#82 "Zamiana" Beth O'Leary

 Po genialnych "Współlokatorach", którzy premierę mieli w zeszłym roku, nadszedł czas na najnowszą książkę Beth O'Leary. To chyba najbardziej wyczekiwany romans ostatnich miesięcy! Autorka poprzeczkę postawiła sobie bardzo, naprawdę bardzo wysoko. Czy sprostała oczekiwaniom Czytelników? 

 

Leena jest za młoda, żeby utknąć w miejscu. 
Eileen jest za stara, żeby zaczynać od nowa. 

Na szczęście czeka je… zamiana! 
Czasami żeby zmienić życie, wystarczy… zmienić mieszkanie!
Przekonują się o tym Leena – pracowniczka londyńskiej korporacji – i Eileen, jej mieszkająca w Yorkshire babcia. 
Eileen marzy o wielkiej miłości, a Leena – o chwili odpoczynku. Co znajdą, jeśli zaczną żyć zupełnie innym życiem
niż dotychczas?” 




Dla kogo:  Skłamałabym mówiąc, że dla wszystkich. Chciałabym wierzyć w to, że każdemu dobrze zrobiłaby
lektura “Zamiany”, ale myślę, że nie. Według mnie dla niektórych może być zbyt optymistyczna, zbyt ciepła.
Ale zakładam, że to będzie tylko garstka osób 😊 Czytelnikom lubiącym lekkie, zabawne historie powinna się
spodobać! 

Co sądzę...  

Zaliczam się do grona osób, które od zeszłorocznej premiery “Współlokatorów” nie mogli się doczekać kolejnej książki Autorki. Jej debiut doprowadził mnie do łez ze śmiechu i ze wzruszenia, była to naprawdę świetna historia. “Zamiana” miała więc bardzo wysoko postawioną poprzeczkę. Przyznam szczerze, że zaczęłam ją czytać i jak pierwsze strony mnie wciągnęły, tak później... jakoś mnie nie przekonała. Ale! Tak było tylko przez 30 stron. Później przepadłam i stałam się fanką tej historii. Po pierwsze i najważniejsze - świetny pomysł z zamianą wnuczki i babci. Wydaje się, że nie będzie się działo tu nic ciekawego, ale... myślę, że postrzeganie tego zależy od naszego prywatnego postrzegania pewnych spraw. 😊 Jeśli jesteście ludźmi, którzy dobrze dogadują się również z seniorami, bez problemu przystosowują się do otoczenia i z łatwością nawiązują nowe relacje, będziecie potrafili wejść w skórę  bohaterek

Mi się udało, ale zdaję sobie sprawę, że znajdą się Czytelnicy, którzy pomyślą, że to dziwna, nierealna i absurdalna sytuacja. Polubiłam bohaterów - wiadomo, nie wszystkich, nawet w komediach romantycznych znajdzie się jakiś zgred. Znajdziecie tu przekrój osobowości, zabawnych sytuacji, ale... nie tylko. Są tu też gorzkie momenty, jak to w prawdziwym życiu również bywa. Choroba, śmierć, problemy rodzinne i zawodowe. Dla mnie jest to świetna historia o sile rodziny, która często okazuje się być największym wsparciem- inni się odwrócą, gdy pojawią się problemy, ale najbliższa rodzina będzie obok. Jedyne, do czego mogę się przyczepić, to... trochę mało romansu w romansie, niestety. 🙁 Z jednej strony chętnie przeczytałabym więcej o tym wątku, a z drugiej myślę, że wtedy inne zalety tej pozycji zeszłyby na bok, a tego byłoby szkoda. Finalnie jestem zadowolona i z czystym sumieniem mogę Wam polecić “Zamianę”! Najlepiej w pakiecie ze “Współlokatorami” , o ile jest jeszcze ktoś, kto ich nie zna! 😉  

                                                                             

   Ściskam, Pamela 

Polish.bookstore




 

 

Tytuł: “Zamiana” 

Autor: Beth O’Leary  

Wydawnictwo: Albatros 

Premiera: 12.08.2020 

Moja ocena: 4/5  

 

Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Albatros:

 

 


 

 

Komentarze

Popularne posty