#129 "Szczęśliwe zakończenie" Paulina Wróbel

Wiecie, że kocham dobre kryminały i thrillery najbardziej na świecie. Ale czy wiecie, że równie mocno kocham dobre komedie romantyczne? Nie? No, to już wiecie!

 

Tytuł: „Szczęśliwe zakończenie” 

Autor: Paulina Wróbel

Wydawnictwo: Lira

Premiera: 11.08.2021

 

A gdyby happy end nie był końcem historii miłosnej, lecz dopiero jej początkiem? Zakochani w sobie do szaleństwa Tomasz i Agata zaczynają marzyć o ślubie. Jednak tonący po uszy w długach młody fotograf ślubny oraz studentka psychologii mogą zapomnieć o wystawnym weselu. Jedyną szansą na urzeczywistnienie tego pragnienia jest udział w kontrowersyjnym reality show Szczęśliwe zakończenie, w którym grono specjalistów dobiera w pary poszukujących miłości nieznajomych. W tajemnicy przed Tomaszem Agata wysyła zgłoszenia do programu z nadzieją, że po przeczytaniu doskonale dopasowanych formularzy eksperci wytypują ją i Tomasza jako idealne małżeństwo, któremu stacja telewizyjna sfinansuje huczne wesele oraz zagraniczną podróż poślubną.  Jednak szybko okazuje się, że Szczęśliwe zakończenie to nie koncert życzeń. Tomasz ma ledwie miesiąc, by zawalczyć o ukochaną pod okiem kamer, a gotowa na wszystko producentka programu, Weronika, zrobi wszystko, by jej show podbił serca publiczności. W miłości i walce o widza wszystkie chwyty są dozwolone…

 

Co sądzę…

 

Ci, którzy są tu ze mną dłużej z pewnością wiedzą, że najbardziej lubuję się w dobrych kryminałach i thrillerach. Ale równie mocno lubię dobre komedie romantyczne! Po prostu muszę czasem między historiami o trupach i stalkerach wrzucić na luz i pobyć chwilę typową, stereotypową kobietą, która wzruszy się na czułych scenach. Cóż, bywa i tak! 


„Szczęśliwe zakończenie” to jedna z tych historii, które czytałam z uśmiechem na ustach. Pasowało mi tu wszystko, choć wiem, że nie każdemu będzie odpowiadała panująca tu atmosfera. Główny bohater to ciepły, inteligentny mężczyzna, który tak bardzo chce uszczęśliwić swoją dziewczynę, że jest skłonny zrobić nawet coś wbrew sobie. Relacja Tomka i Agaty jest chwilami wręcz groteskowa, niedopowiedzenia prowadzą do komicznych sytuacji, a gdy dojdzie do tego rodzina jednej czy drugiej strony – możemy powiedzieć, że tworzy się wówczas thriller lub… kto wie, może nawet mogłaby powstać komedia kryminalna? 😉 Rodziny bowiem nie przepadają za partnerami swoich dzieci i ani trochę się z tym nie kryją. To też jest świetny zabieg! Uśmiałam się niejednokrotnie, bo mam wrażenie, że rodzice bohaterów to prawdziwy obraz polskiej rodziny – wiecie, co ludzie powiedzą i te sprawy. Paulina Wróbel zaserwowała nam prostą, niewymagającą lekturę, którą się po prostu zapamiętuje ze względu na emocje, jakie budzi – a gwarantuję Wam, że nie tylko bawi, a również wzrusza. Poza błyskotliwymi dialogami i zabawnymi sytuacjami, bywa tu też gorzko. Akcja rozgrywa się w programie reality show, więc jak możecie się spodziewać nie brakuje tu najróżniejszych osobowości uczestników i intryg producentów. Słowem – nie ma nudy. 😉 Jeśli tylko potrzebujecie więc sięgnąć po pozytywną lekturę, która umili Wam kilka godzin i którą zapamiętacie – śmiało sięgnijcie po „Szczęśliwe zakończenie”. Mi się bardzo podobało!

 

Ściskam, Pamela

Polish.bookstore

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze

Popularne posty