#109 "Czarny Bałtyk" Maciej Paterczyk
Sięgacie czasem po gatunek, który jest Wam bardzo daleki, czy pozostajecie wierni swoim ulubionym? Z reguły jestem stała w uczuciach, tym razem jednak postanowiłam zaryzykować. Sięgnęłam po kryminał retro, choć wcześniej kompletnie nie potrafiłam wkręcić się książkę o podobnej tematyce. Jak powiodło się tym razem? Zapraszam na kilka słów o „Czarnym Bałtyku”.
Tytuł: „Czarny Bałtyk”
Autor: Maciej Paterczyk
Wydawnictwo: Lira
Premiera: 10.02.2021
„Rok 1949. Wszystko jest inaczej. W niezniszczonym
Kołobrzegu stoi wielki hotel. A wokół morderstwa, strajki i groźba rewolucji…
Hotel Czarny Bałtyk podzielny jest na część polską i
żydowską. Pewnego dnia w części polskiej zostaje znaleziona martwa Żydówka.
Jedyna droga ucieczki dla mordercy mogła prowadzić przez balkon, ale hotel stoi
nad klifem, a plaża poniżej pilnowana jest przez wojsko i otoczona drutem
kolczastym. Podejrzani o dokonanie zbrodni są stara hrabina, kamerdyner,
szachista-zegarmistrz i robotnik. Rozpoczynają się przesłuchania. Sprawę
prowadzą Polak aspirant Konstanty Majski i młodszy aspirant Waleria Singer
pochodzenia żydowskiego.
W przeludnionym mieście dochodzi do kolejnych strajków,
na konflikt polsko-żydowski nakładają się napięcia społeczne. O przyszłości
Pomorza ma przesądzić referendum.
Jeden hotel. Jedna zamordowana dziewczyna. I dwa
śmiertelnie skłócone ze sobą narody…
Co by było, gdyby historia potoczyła się inaczej?
Gdybyśmy pokonali Hitlera, przestraszyli Sowietów, a całe Pomorze mówiłoby w
języku jidysz?”
Co sądzę…
Mój stosunek do tego gatunku odczarował „Czarny Bałtyk”
Macieja Paterczyka. Książka przewijała mi się w zapowiedziach wydawniczych,
jednak początkowo kompletnie nie zwróciła mojej uwagi, bo widziałam gdzieś, że
została określona kryminałem historycznym- przez co nawet nie byłam
zainteresowana, o czym dokładnie jest. Jednak w pewnym momencie trafiłam na
blurb. I musiałam ją przeczytać, tak bardzo mnie zaintrygował. Nawet nie wiecie
jak się cieszę, że to zrobiłam.
Muszę poruszyć najważniejszą dla mnie kwestię. Mimo że jest to książka, której akcja osadzona jest kilkadziesiąt lat temu, nie atakowała mnie z każdej strony historycznymi wstawkami i nie obnażała braku mojej historycznej wiedzy – a nie ukrywam, że strasznie nie lubię czuć się źle czytając tego typu pozycje. Oczywiście Autor zadbał o to, by wszystko miało sens i było realne, ale równie mocno skupił się na samej fabule, czyli rozwikłaniu zagadki morderstwa Żydówki.
Warto zaznaczyć, że bohaterowie byli nakreśleni w naprawdę intrygujący sposób- każdy był charakterny i na swój sposób wyrazisty, a jeśli nie był- był to celowy zabieg Autora i nie było to przypadkowe. W „Czarnym Bałtyku” nic nie jest przypadkowe, wszystko jest idealnie dopracowane, tak jak szczegóły tajemniczego morderstwa, których nie sposób rozwikłać bez dogłębnego pochylenia się nad dowodami. Tym bardziej, że wszystko wskazuje na to, że tajemnica zabójstwa nie chce zostać rozwiązana…
Jeśli szukacie czegoś zupełnie nowego od tego, co do tej
pory czytaliście – sięgnijcie po „Czarny Bałtyk”. Duszny klimat, który
utrzymuje się w mrocznym hotelu przeniknie i Was, gwarantuję. Znajdziecie tu żmudne,
trudne śledztwo, które na końcu okaże się bardzo logiczne i mające sens. Jednak
nie jest łatwo do niego dojść- Autor zadba o to, by rozproszyć naszą uwagę i uśpić
naszą czujność, między innymi przez wprowadzenie do fabuły… ducha. Dodatkowo
sam hotel nakreślony jest w taki sposób, że ja nigdy nie chciałabym do niego
trafić. Chyba umarłabym ze strachu w tym dziwnym budynku. Warto sięgnąć po tę
pozycję, nawet jeśli nie lubicie książek z wątkami historycznymi – jest napisana w sposób naprawdę przystępny i
łatwy do zrozumienia dla każdego, a wątek kryminalny, osadzony w realiach
tamtych czasów, jest na bardzo wysokim poziomie. Jako osoba, która zawsze sięga
po pozycje osadzone we współczesnym świecie mogę Was zapewnić, że zmiana swoich
przyzwyczajeń wyszła mi na dobre – na pewno częściej postaram się sięgać po pozycje,
których zazwyczaj unikam. Czytajcie „Czarny Bałtyk” – na pewno się nie
zawiedziecie.
Komentarze
Prześlij komentarz