#76 "Strach, który powraca" Maga Stachula PRZEDPREMIEROWO!


Magda Stachula to nazwisko dobrze znane polskim czytelnikom, nawet tym, którzy nie czytali jej twórczości. Nie będę ściemniać- mam na półce kilka książek Autorki, które czekają aż się za nie zabiorę, ale… Powiem może tak - nowości. To wszystko przez Wydawnictwa, które w takim tempie wydają świetnie tytuły, że człowiek się zakopuje i nie ma kiedy nadrobić zaległości. Tak jest przynajmniej w moim przypadku. Nadszedł jednak długo wyczekiwany przeze mnie moment, w którym mogłam przeczytać pozycję Magdy Stachuli i z zadowoleniem powiem – lubię!



 
Co zrobisz, jeśli pewnego dnia ktoś spróbuje odebrać ci wszystko?
Czerwona koperta bez nazwiska i adresu. Skąd się tu wzięła z samego rana? Galop myśli i pulsowanie w klatce piersiowej. Chwilę się waham, ale otwieram. Koronkowe stringi i biustonosz. Uśmiech ulgi, dawno nie dostałam od męża prezentu bez okazji. Satynowy komplet jest piękny, delikatny w dotyku. Ale zaraz, czemu stanik jest o trzy numery za duży? Przecież Adam zna mój rozmiar.
Serce bije mi coraz szybciej. Już kiedyś to przeżyłam.
Staram się oddychać powoli. To na pewno pomyłka. Niemożliwe, żeby to była ona. A co, jeśli wróciła i tym razem zechce odebrać mi córkę?
A następnego dnia, gdy piekę z Amelką muffinki, na stole wibruje telefon. „Nie zasługujesz na to, co masz”. I już wiem, że zaczęło się najgorsze…


Dla kogo:

Dla miłośników thrillerów! Zarówno początkujących jak i wyjadaczy – ja bawiłam się bardzo dobrze. J
 

Bohaterowie:

Anita – kobieta wychowująca w domu dziecko, prowadząca instagram poświęcony córce. Chciałaby rozkręcić swój biznes, ale jej głowa bardziej jest zajęta dziwnym zachowaniem męża i… zamartwianiem się przez nietypowe rzeczy, które dzieją się wokół niej.

Adam- mąż Anity, niewierny raz, czy wierny już na zawsze?

Pozostali – tych bohaterów poznacie sami, nie chcę Wam nic sugerować.
 

Co sądzę…

Było to naprawdę bardzo udane pierwsze spotkanie! Teraz wiem, że do książek Magdy Stachuli mogę śmiało wracać, a i muszę nadrobić (nadal nie wiem niestety kiedy L ) pozostałe, które mam na półce. „Strach, który powraca” zdecydowanie należy do thrillerów, które mogę polecić. Jest to generalnie pozycja, która zawiera w sobie wszystko to, co cenię w tym gatunku. Tajemnica, której nie idzie tak łatwo rozwikłać i która kryje drugie dno. Zepsuci bohaterowie. Historia, w której nie ma niewinnych, ale nie ma też nikogo, kto jest winny całkowicie- za dużo tu składowych, by oceniać któregokolwiek z bohaterów. I w końcu akcja, która moim zdaniem cały czas była utrzymana na fajnym poziomie – ja się nie nudziłam, cały czas byłam zaintrygowana i wciągnięta w historię Anity. Jedyne co, to rozwinęłabym trochę wątek Marty (dowiecie się kim jest dopiero z lektury, nie chcę spoilerować) . Pod tym kątem czuję niedosyt, chętnie przeczytałabym więcej o losach tej kobiety i pociągnęła jakoś jej wątek. Poza tym – nie mam na co narzekać. Naprawdę warto przeczytać tę pozycję – jeśli wszystkie książki Magdy są tak interesujące to muszę je nadrobić jak najszybciej. J

 

Tytuł: „Strach, który powraca”

Autor: Magda Stachula

Wydawnictwo: Znak

Premiera: 01.07.2020

Moja ocena: 4/5

Komentarze

Popularne posty