#187 "Gdy gwiazdy ciemnieją" Paula McLain

Pewnie każdy z Was ma typ bohatera czy tematykę, którą bierze w ciemno. W moim przypadku jest tak z historiami o porwaniach i tajemniczych zaginięciach- uwielbiam rozwiązywać takie zagadki!

 

Tytuł: „Gdy gwiazdy ciemnieją”

Autor: Paula McLain

Wydawnictwo: Mando

Premiera:  29.06.2022

 

W mroku nie czają się potwory, tylko ludzie.

Anna Hart rozwikłała dziesiątki spraw tajemniczych morderstw i poznała najciemniejszą stronę ludzkiej natury. Gdy jednak dotyka ją osobista tragedia, wyjeżdża na wieś, gdzie wychowała się w rodzinie zastępczej, i… trafia w oko cyklonu. Na miejscu w dziwnych okolicznościach ginie nastolatka. Dziewczyna znika tak, jak przed laty rówieśniczka Anny. Niewyjaśnione dotąd morderstwo nadal prześladuje małą społeczność, a kolejne zaginięcie wywołuje histerię. Anna rozpoczyna śledztwo na własną rękę. Aby schwytać porywacza, musi nie tylko odnaleźć drogę w skrywającym mroczne sekrety leśnym labiryncie, ale także wrócić do najstraszniejszego okresu w swoim dzieciństwie.

 

Co sądzę?

Pewnie każdy z Was ma typ bohatera czy tematykę, którą bierze w ciemno. W moim przypadku jest tak z historiami o porwaniach i tajemniczych zaginięciach- lubię czuć niepokój, strach o zaginionych i razem z detektywami próbować rozwiązać ich sprawę. Im bardziej zagmatwana- tym ciekawiej.

Tym razem towarzyszyłam w wysiłkach Annie Hart, detektyw, która uciekając od osobistego dramatu wróciła do miejscowości, w której wychowała się w domu rodziny zastępczej. Myślała, że tu odetchnie i poukłada w głowie pewne sprawy, tymczasem zjawiła się w miasteczku w momencie, gdy uwaga wszystkich skupiona była na poszukiwaniach zaginionej piętnastolatki. Jako detektyw, który ma olbrzymie doświadczenie w tego typu sprawach, oczywiście musiała pomóc miejscowej policji.


To był kawał świetnej historii. Składa się na nią tyle dopracowanych czynników, że nie mogło skończyć się to inaczej. Angażuje od pierwszych stron, pochłania i przejmuje. Temat zaginień wśród nastolatków i dzieci zawsze wzbudza zainteresowanie i przyciąga tłumy, jednak tu poznajemy temat z drugiej strony. Obserwujemy zmagania śledczych, którzy wszelkimi sposobami próbują dotrzeć do sprawcy. I jak widzimy, temat nie jest prosty.

Zdecydowanie stałam się aktywnym uczestnikiem tej historii. Autorka naprawdę stworzyła powieść z genialnym klimatem, świetną fabułą i bohaterami, których kreacja sprawiała, że byli dla mnie jak spotykani na ulicy ludzie, nie jak postaci z książki. Warstwa psychologiczna również podkreśliła ich osobowość, a pomysł na fabułę, choć mógłby wydawać się oklepany – uwierzcie mi, nie jest taki. Zakończenia nie spodziewałam się absolutnie, nie wspominając o sprawcy. Świetna, naprawdę świetna pozycja, która idealnie nada się na jeden długi, upalny wieczór. Bardzo polecam.  

 

Ściskam, Pamela

Polish.bookstore

Komentarze

Popularne posty