#194 "The Love Hypothesis" Ali Hazelwood

Wakacje trwają w najlepsze, lato w pełni, więc nadal poszukuję lekkich historii, które nie pozwolą o sobie zapomnieć. I kolejny raz znalazłam. Cudowną, przeuroczą pozycję, którą czytałam do nocy. Przed Wami „The Love Hypothesis”.

 

Tytuł: „The Love Hypothesis”

Autor: Ali Hazelwood

Wydawnictwo: Muza, You&YA

Premiera: 2022-07-27

 

Olive Smith, doktorantka na wydziale biologii Uniwersytetu Stanforda, jest inteligentna i utalentowana, ale też niepozbawiona kompleksów. Niedawno zerwała ze swoim chłopakiem Jeremym. Aby udowodnić swojej przyjaciółce Anh, że nic ich już nie łączy – w końcu naukowców interesują tylko namacalne dowody – Olive postanawia pocałować pierwszego mężczyznę, którego spotka na swojej drodze. Jej wybór pada na doktora Adama Carlsena, przystojnego i genialnego wykładowcę. O dziwo, największa gwiazda Uniwersytetu Stanforda, a zarazem czołowy wydziałowy tyran i postrach studentów zgadza się udawać jej chłopaka. Kiedy sprawy przybierają zły obrót podczas wielkiej konferencji naukowej, zagrażając całej karierze Olive, Adam znowu ją zaskakuje, oferując swoje wsparcie oraz… jedną niezapomnianą noc. Nagle ten niewielki eksperyment przeradza się w odkrycie stulecia. A Olive dowiaduje się, że jedyną rzeczą trudniejszą niż próba ujęcia miłości w naukowe ramy jest zmierzenie się z własnymi uczuciami.

 

Co sądzę?

 

Wakacje trwają w najlepsze, lato w pełni, więc nadal poszukuję lekkich historii, które nie pozwolą o sobie zapomnieć i totalnie mnie odprężą. I kolejny raz znalazłam. Cudowną, przeuroczą pozycję, którą czytałam do nocy, mimo że rano ledwo funkcjonowałam z niewyspania. Przed Wami „The Love Hypothesis”. Powieść, którą MUSICIE przeczytać.

Wyobraźcie sobie sytuację, w której spotykacie się z chłopakiem, jednak nie ma między Wami chemii. Jest natomiast między nim a Waszą najlepszą przyjaciółką, która w imię zasady „nie tykamy facetów najlepszej kumpeli” udaje, że nic się nie dzieje. Chcecie więc jej udowodnić, że droga do lubego wolna, więc… całujecie na jej oczach pierwszego mężczyznę, który staje na Waszej drodze. Pech jednak chce, by padło na… wykładowcę, który znany jest na całej uczelni jako przystojny, ale ostry jak brzytwa geniusz, z którym postanawiacie w imię wspólnych korzyści wejść w układ. Mianowicie – od tej pory udajecie parę. Brzmi zachęcająco? 😊

„The Love Hypothesis” to pozycja, która wyskakuje wręcz z lodówki. Nie bez powodu więc moje oczekiwania względem tej książki były ogromne. Miała być zabawna, niebanalna, wzruszająca, angażująca i niosąca jakieś przesłanie. Trochę tych warunków miałam, nie powiem, ale okazuje się, że… była idealnie taka, jak sobie wymarzyłam. Śmiałam się. Wzruszyłam. Historia była dopracowana, humor bohaterów z jajem i taki jak lubię, a Olive i Adam… Cóż, Adam zdobywa miano mojego książkowego crusha, a ja ot tak nie rzucam takim stwierdzeniami. Uwielbiam kreację obu głównych postaci, ale Adam… Skradł facet moje serce.

Znajdziecie w tej książce samo dobro. Piękne, czyste dobro, okraszone świetnym humorem i budującą historią. Nie zabraknie też odważnych scen, których nie jest wiele, za to ich jakość zdecydowanie wynagradza ilość.  Bardzo Was proszę, byście przeczytali tę pozycję. To na pozór lekka historia, jednak niesie za sobą mnóstwo pozytywnych przekazów. I zostaje na długo zarówno w głowie, jak i w policzkach, które… bolą od ciągłego uśmiechu. Pięknie proszę, zapiszcie ten tytuł, lub od razu lećcie ją kupić. Nie pożałujecie!

Ściskam, Pamela

polish.bookstore