#190 "Potyczki w raju" Angie Hockman

Dla takich książek latem żyję. Dla lekkich, porywających i przeuroczych powieści z genialnym humorem i bohaterami.

 

Tytuł: „Potyczki w raju”

Autor: Angie Hockman

Wydawnictwo: Luna

Premiera: 2022-07-06

 

Dwoje wrogów. Jeden awans. Czy będą zdolni oprzeć się miłości w raju?

Henley Evans, kierowniczka działu marketingu, rzadko ma czas dla siebie, o rodzinie, przyjaciołach czy facetach nie wspominając. Jednak poświęcenie wydaje się tego warte, kiedy pojawia się możliwość awansu. Szkoda tylko, że Graeme Crawford-Collins, pracujący zdalnie kierownik działu social mediów (a zarazem zmora jej życia), również interesuje się tym stanowiskiem. Choć nie poznali się osobiście, ich potyczki na maile są znane w całym biurze. Zadanie #1: Zaproponować projekt zwiększenia sprzedaży rejsów na Galapagos. Haczyk? Wspólna delegacja… Gdy spotykają się na pokładzie statku, Henley odkrywa, że Graeme jest inny, niż zakładała. A granica między niechęcią a sympatią wydaje się cieńsza niż pocztówka. W obliczu zawodowych marzeń i nowych uczuć dla rywala Henley zaczyna kwestionować swoje życiowe decyzje. Bo czy nieustanna praca ma sens, jeśli nie masz czasu na radość?

 

Co sądzę?

 

Dla takich książek latem żyję. Dla lekkich, porywających i przeuroczych powieści z genialnym humorem i bohaterami. Od początku czułam, że „Potyczki w raju” to coś, co przekona mnie do siebie w całości i nie myliłam się ani trochę.


Klimat, jaki stworzyła autorka jest niemalże rajski. I w przenośni, i dosłownie, gdyż znaczna część akcji rozgrywa się na malowniczych Wyspach Galapagos, gdzie główni bohaterowie ruszyli w delegację, by wywalczyć sobie awans. Henley – kobieta, dla której praca zdecydowanie jest na pierwszym miejscu oraz Graeme, pracujący zdalnie kolega z działu social mediów, za którym delikatnie mówiąc… nie przepada, będą musieli znosić swoją obecność, czy tego chcą, czy nie. Jakież będzie ich zdziwienie, gdy okaże się, że… jednak trochę chcą znosić swoją obecność. 😊

To idealna lektura na wakacje. Idealna. Uśmiałam się, wzruszyłam, przeniosłam na rajskie plaże, odpoczęłam. Tu nie ma ani jednej rzeczy, do której można by się przyczepić, autorka podniosła sobie poprzeczkę tak wysoko, że już nie mogę się doczekać jej kolejnej powieści. A musicie wiedzieć, że to jej debiut! W życiu bym nie pomyślała, że debiut może być napisany w taki sposób, że wręcz czuć tę lekkość pióra autorki. Poza wakacyjnym klimatem w „Potyczkach w raju” możecie się również spodziewać poruszenia innych, istotnych tematów, jak problemów w pracy, ekologii, znajdziecie tu również mój ukochany motyw enemies to lovers.

Nie możecie przejść obojętnie obok tej historii. Jest idealna, kompletna i kocham ją całym sercem. Polecam Wam ogromnie!

Ściskam, Pamela

Polish.bookstore

 

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze

Popularne posty