#189 "Leśniczanka" Klaudia Duszyńska

Pamiętacie zeszłorocznego „Beskidzkiego anioła” spod pióra Klaudii Duszyńskiej? Jeśli tak jak ja czekaliście na to, by poznać dalsze losy bohaterów – oto one!

 

Tytuł: „Leśniczanka” 

Autor: Klaudia Duszyńska

Wydawnictwo: Lira

Premiera: 2022-06-27

 

Ida, córka leśniczego i studentka psychologii, nagle pojawia się w rodzinnym domu, nie zdradzając, co skłoniło ją do ucieczki z miasta. Koszmary nie dają jej spać, unika ludzi, a namiastkę spokoju odnajduje w ośrodku rehabilitacji dzikich zwierząt, gdzie zostaje wolontariuszką. Dopiero Bruno, przyjaciel dziewczyny, powoli odkrywa jej bolesny sekret. Tymczasem Joanna Wilk, historyczka sztuki, po burzliwych wydarzeniach sprzed jesieni postanawia zacząć wszystko od nowa. Przeprowadza się na drugi koniec Polski, by budować tam spokojną przyszłość. Nie przypuszcza jednak, że los bywa przewrotny i na jej drodze znów stanie Tomek… Młody leśnik pomaga dzikim zwierzętom i wciąż ma nadzieję, że oswoi także swojego Wilka. Czy Joanna da mu kolejną szansę? Pewnego dnia, wśród malowniczych lasów i jezior Pojezierza Brodnickiego, losy Idy i Joanny się splotą. Co przyniesie ta znajomość i czym się okaże dla każdej z dziewczyn?

 

Co sądzę?

Pamiętacie zeszłorocznego „Beskidzkiego anioła” spod pióra Klaudii Duszyńskiej? Jeśli tak jak ja czekaliście na to, by poznać dalsze losy bohaterów – oto one!

Seria „Wędrówki po miłość” to zdecydowanie historie, które nastrajają wakacyjnie. Nie umiem powiedzieć, co takiego w sobie mają, ale w moim odczuciu przywołują beztroskie lato, bez zmartwień i problemów. Jest tak sielsko, jak tylko można sobie wyobrazić. „Leśniczanka” to drugi tom serii, a ja kolejny raz uważam, że autorka stworzyła klimat, który powinien być przepisywany na receptę. Nie żartuję.


Druga część losów Joanny Wilk nawiązuje do tomu pierwszego, więc jeśli lektura jest przed Wami – sugerowałabym jednak przeczytać oba tomy, byście bez najmniejszego problemu odnaleźli się w fabule. Jednak tym razem pojawiają się tu również nowi bohaterowie, szczególnie mam na myśli Idę – dziewczynę, która zostawiła część życia za sobą i wróciła do domu rodzinnego, nikomu nie zdradzając powodu. Moje wcześniejsze słowa mówiły o sielance, jednak oczywiście poruszane będą tu również inne tematy. Takie, które dotyczyć mogą wielu z nas. Mimo to trzeba autorce przyznać jedno – idealnie potrafi wyważyć poruszaną problematykę w taki sposób, by czytana historia nie męczyła i nie dołowała, tylko nastrajała pozytywnie, a jednocześnie – by niosła za sobą przesłanie i nie była o niczym.

Dla mnie seria „Wędrówki po miłość” to bardzo przyjemny czasoumilacz. Historie, które z jednej strony przeżywam wraz z bohaterami, a z drugiej przenoszą mnie w miejsce, w którym natura gra pierwsze skrzypce. Takie, w którym kompletnie zapominam o przyziemnych problemach. I bardzo, naprawdę bardzo to lubię. Polecam to uczucie i Wam.

Ściskam, Pamela

Polish.bookstore

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Komentarze

Popularne posty